Valley of Fire i Zapora Hoovera – czyli co warto zwiedzić w drodze do Las Vegas.
Od momentu kiedy przekroczyliśmy „bramy piekielne” Doliny Ognia, zrozumieliśmy że nie ma już odwrotu. Otaczające nas zewsząd skały wyglądały jakby płonęły. A drgające dookoła powietrze, okraszone promieniami słońca, potęgowało to uczucie. Nie pozostawało nam nic innego, jak przekonać się, jakie…
Niedoceniana perła w koronie – czyli co warto zwiedzić w Parku Narodowym Zion.
Trudno jest opisać słowami niezwykłe piękno i niepowtarzalny charakter tego miejsca. Wąski kanion, otoczonym wysokimi monolitami skalnymi, wiszące ogrody, wodospady, olbrzymie głazy skalne, niesamowite formacje wyżłobione w skałach przez płynącą rzekę. Tego wszystkiego mogliśmy doświadczyć wędrując i podziwiając niezwykły Kanion…
Kanion Antylopy – czyli co warto zwiedzić w okolicy Page.
Kaniony Antylopy to przepiękne formacje skalne, ukryte przez naturę pod skalistą powierzchnią pustynnej Arizony. Aby do nich dotrzeć, trzeba zagłębić się w ten magiczny, wręcz nierealistyczny świat wraz z indiańskim przewodnikiem z plemienia Navajo…
Droga Matka – czyli co warto zwiedzić na trasie Route 66.
Widać, nie widać? A może jednak widać? Zabawa w chowanego jest możliwa wszędzie. Nawet na środku autostrady w Stanach. Kto był moim przeciwnikiem? Droga Matka, czyli Route 66. Najbardziej legendarna droga świata, która dostarczyła mi wielu emocji i atrakcji....
Miasto Aniołów – czyli co warto zwiedzić w Los Angeles.
Los Angeles, Miasto Aniołów, czy też fabryka snów. Przyciąga wszystkich jak magnes i kusi. Miasto pełne kontrastów, w którym można poczuć luksus i przepych, otrzeć się o bezdomnych, a także spotkać gwiazdy wielkiego ekranu...
Oszukać przeznaczenie – czyli co warto zwiedzić w Dolinie Śmierci.
Jak można oszukać przeznaczenie i stanąć oko w oko ze śmiercią? Jest tylko jedno miejsce na ziemi, w którym mogłam się o tym przekonać. Dolina Śmierci. Nie na darmo nadano jej taką nazwę...
Wśród gigantów – czyli co warto zwiedzić w Parku Sekwoi.
Choć nie należę do osób niskich, to w Parku Narodowym Sekwoi czułam się jak karzełek. Zaś dookoła mnie same giganty. A stając oko w oko z sekwoją, nasunęło mi się jedno tylko zdanie: „Sekwoja jest wielka, a ja malutka”....
Dolina Krzemowa – czyli co warto zwiedzić w San Jose i okolicy.
Skoro było już wschodnie wybrzeże Stanów, teraz przyszedł czas na zachodnie. Pierwszy przystanek na mojej mapie przypadł w udziale San Jose. Wybór był nie przypadkowy, gdyż nareszcie po kilku latach, znowu mogłam spotkać się z moim przyjacielem Alexem i nadrobić…
Jak wygląda kwarantanna w praktyce.
Moja czternastodniowa kwarantanna dobiega końca. Dzisiaj jest już ostatni dzień obowiązkowego pobytu w domu. Dlatego tak jak obiecałam wcześniej, dzielę się z wami tym, jak w rzeczywistości przebiegała moja kwarantanna…
